Witamina C to bardzo cenny pierwiastek, który leczy rozmaite schorzenia i wspiera układ odpornościowy. Stosowany jest zwłaszcza w okresach jesienno-zimowym. Od niedawna witaminę C używa się w dodatkowy sposób – przy bardzo ciężkich schorzeniach. Zobaczmy zatem czym są dożylne wlewy witaminy C i kiedy się je praktykuje.

Dożylne wlewy witaminy C – niekonwencjonalna kuracja

Witamina C jest mikroelementem odpowiadającym za poprawne funkcjonowanie organizmu człowieka. Samodzielnie nie potrafimy jej wytworzyć, dlatego musimy uzupełniać jej dawki z zewnątrz (np. z pożywienia). Współczesna medycyna od lat sprawdza oddziaływanie kwasu askorbinowego na leczenie niebezpiecznych chorób – kleszczowego zapalenia mózgu, niewydolności układu krążenia, jak również wielu innych. Nauka sprawdza szczególnie oddziaływanie kwasu askorbinowego na unicestwienie komórek nowotworowych – niektóre eksperymenty starają się wykazać, że włączenie niekonwencjonalnego leczenia może przynieść o wiele lepsze skutki leczenia. Podanie dużych porcji witaminy C do organizmu to tzw. dożylne wlewy witaminy C. Wlewy rozpoczynają się od 10000 mg, jest to więc wyjątkowo mocne stężenie, które może pomóc zwalczyć wiele poważnych chorób.

Wlewy witaminy C – dawki kontrolowane przez onkologa

Metoda podawania witaminy C, czyli podanie dożylne, niweluje możliwość pojawienia się działań niepożądanych, które mogłyby wystąpić w przypadku zwykłych terapii (np. tabletek). Dzięki temu choroby serca mogą przejść fazę remisji, a układ odpornościowy zostanie wzmocniony, a więc rezultaty mogą być zdumiewające. Żeby dostrzec ostateczne skutki, terapia musi trwać około 5 tygodni, a stężenia witaminy systematycznie weryfikowane przez doktora, który decyduje o kierunku leczenia.